Ukradł żeby nie iść pieszo - Aktualności - KPP Środa Wlkp

Dzielnicowa z komendy policji w Środzie Wlkp. ustaliła i zatrzymała sprawcę kradzieży roweru. 55-latek ukradł rower spod sklepu, żeby podjechać nim do dworca. Jednoślad wart 500 zł ukrył w miejscu zamieszkania. Za kradzież kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj policjanci zostali zawiadomieni przez właściciela sklepu, że jego pracownicy skradziono rower. Do przestępstwa doszło w nowomiejskiej Chociczy. Wprawdzie złodziej skradł rower 6 sierpnia jednak właścicielka jednośladu miała nadzieję, że jej własność szybko się znajdzie. Na początku przypuszczała, że zaginięcie roweru jest wynikiem czyjegoś żartu. Po dniu bezskutecznych poszukiwań policjantka Rewiru Dzielnicowych w Nowym Mieście przyjęła zawiadomienie od pokrzywdzonej. Kilka godzin później nowomiejska dzielnicowa zatrzymała sprawcę kradzieży. Okazał się nim mieszkaniec sąsiedniej gminy Żerków. Rower ukradł, bo nie chciało mu się iść pieszo do stacji PKP. Zazwyczaj jeździł tam rowerem, ale w tym dniu był pieszo i postanowił ułatwić sobie dojście.

55-latek nie był wcześniej karany. Policjantka ustaliła, że skradziony jednoślad znajduje się u zatrzymanego w miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze odzyskali wart 500 zł jednoślad. Mieszkaniec powiatu jarocińskiego trafił do policyjnego aresztu. O jego karze zadecyduje sąd. Przypomnijmy, że sprawcy kradzieży za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.