Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tuż po świętach bez prawa jazdy

Data publikacji 01.04.2016
dsc06087Pięcioro kierowców straciło w ostatnich dniach prawa jazdy. Wszystko za sprawą rażącego naruszenia przepisów dotyczących ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym. Rekordzistką w tym zakresie okazała się 33-latka ze Środy, która na ulicy Harcerskiej miała na liczniku swojego pojazdu 106 km/h - choć prędkość dozwolona to 50-tka.
 
Jak pokazują kontrole policyjne, stracić prawo jazdy jest niezmiernie łatwo. Trudno je jednak odzyskać. A i brak prawa jazdy przez kilka miesięcy nie ułatwia funkcjonowania zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym. Mimo policyjnych apeli o rozsądną jazdę i dotychczasowych przypadków utraty praw jazd za prędkość, tych co jeżdżą bardzo szybko w terenie zabudowanym nadal nie brakuje. W ostatnich dniach, dokument do kierowania znów straciło kilkoro kierowców.

29 marca w Chwalęcinie, funkcjonariusze ruchu drogowego realizując czynności wynikające z przepisów prawa byli zobowiązani zatrzymać prawo jazdy 27-letniemu kierowcy opla vectry, który jechał w tej miejscowości z prędkością 105 km/h. Kilkanaście minut po godzinie 6 rano prawo jazdy stracił jadący w tej samej miejscowości, kolejny kierowca. 33-letni mężczyzna zamiast jechać z prędkością 50 km/h, na liczniku fiata doblo miał 102 km/h. 29 marca był też pechowy dla 50-letniego kierowcy volkswagena golfa, który w terenie zabudowanym miejscowości Dzierżnica jechał z prędkością 101 km/h.

Kolejny dzień przyniósł kolejne zatrzymania praw jazd. Tym razem dokument ten utraciła 23-letni kierowca audi, który przez miejscowość Chocicza w gminie Nowe Miasto nad Wartą przejeżdżał z prędkością 103 km/h. Natomiast w samej Środzie Wlkp. tego samego dnia straciła prawo jazdy 33-letnia kierująca mercedesem. Jadąc ulicą Harcerską miała na liczniku 106 km/h.
 
Nadmierna prędkość wciąż nie spada z czołówek niechlubnych statystyk przyczyn tragicznych zdarzeń drogowych. Zatem działania policjantów w celu eliminowania z ruchu poważnie łamiących przepisy będzie kontynuowana. Należy liczyć się z restrykcjami w tym zakresie – podkreśla podkom. Marcin Puzicki Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego średzkiej komendy.
Powrót na górę strony