Zatrzymany w pościgu
5 sierpnia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ze Środy Wlkp. prowadzili pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. 44-latek jechał zdecydowanie za szybko, był pijany i posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Grozi mu do 5 lat więzienia.
5 sierpnia br. policjanci ruchu drogowego średzkiej komendy Policji pełnili służbę w Chwałkowie. Tam kontrolowali kierowców pod kątem przekroczenia prędkości. Jedno z aut jechało zdecydowanie za szybko jak na teren zabudowany. Radar wskazał, że kierowca jedzie z prędkości 94 km/h.
Funkcjonariusze wydali sygnał do zatrzymania, jednak kierowca nie dość, że to całkowicie zignorował, to zaraz po minięciu patrolu dodał gazu i z impetem zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.
Kierowca oddalał się w kierunki drogi wojewódzkiej nr 432. W pewnym momencie zjechał z drogi na pole uprawne, ukrył auto za stogiem siana i zaczął uciekać pieszo. Dalszy pościg radiowozem był niemożliwy, więc policjanci ruszyli w pościg pieszo. Akcja po niespełna dwóch kilometrach zakończyał się zatrzymaniem uciekiniera.
Okazał się nim 44-letni mieszkaniec gminy Środa. Mężczyzna miał na sumieniu wiele. Kierował pojazdem pod znacznym działaniem alkoholu – w organizmie miał 2,12 promila. Jak ustalili policjanci, miał również sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany w ubiegłym roku. W porzuconym aucie znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów, którzy również byli nietrzeźwi.
44-letni kierowca pojazdu został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.