Nastolatki kradły więcej
Sprawa grupy nastoletnich włamywaczy z terenu gminy Zaniemyśl powraca. Rośnie lista pokrzywdzonych i przedmiotów, które młodociani ukradli z domków letniskowych.
Wraca sprawa grupy nieletnich włamywaczy, którzy grasowali na terenach letniskowych miejscowości na terenie gminy Zaniemyśl. O sprawie informowaliśmy w ubiegłym tygodniu.
„ Grupa nieletnich sprawców włamań została ujęta przez średzkich funkcjonariuszy policji. Proceder trwał od marca b.r. Nastoletni złodzieje włamywali się do domków letniskowych położonych w pobliżu zaniemyskich jezior. Czterech chłopaków kradło z dacz co wartościowsze przedmioty. Najczęściej ich łupem padał sprzęt wędkarski i rtv.”
Nie zabrakło również telewizorów i rowerów. Na chwilę obecną skradzione rzeczy szacowane są na wartość blisko 5 tys. zł. Młodociani złodzieje okradali domki na Zwoli, w Jeziorach Małych i Kępie Wielkiej.
Sposób działania przeważnie był ten sam. Wybijali szyby kamieniami, które leżały wokół letnich budynków. Następnie penetrowali wnętrze, zabierali cenniejsze przedmioty i chowali skradziony sprzęt w kryjówkach. Jedną z nich zorganizowali w trudno dostępnej luce między domami, inną w hali opuszczonej fabryki. Przedmioty pochodzące z kradzieży sprzedawali dalej. Sprzedane rzeczy policjanci również odzyskali.
Przypuszczenia prowadzących sprawę policjantów Zespołu ds. Prewencji Kryminalnej, Patologii i Nieletnich potwierdzają się. Sprawa ciągle się rozwija. Na chwilę obecną ustalono obrabowanie kilkunastu letnich domków. Sprawa nastoletnich złodziei znajdzie swój finał w Sadzie Rodzinnym.