Nie zapomnij o ręcznym
W ciągu ostatnich dni dwukrotnie na terenie Środy doszło do sytuacji, w której z powodu niezabezpieczenia pojazdu dźwignią hamulca pomocniczego auta stoczyły się na jezdnię. Skończyło się holowaniem pojazdu, punktami i mandatami karnymi.
Pierwszego dnia lutego na ulicy Żwirki i Wigury policjanci interweniowali w godzinach przedpołudniowych w sprawie pojazdu m-ki peugeot, który z powodu nie właściwego unieruchomienia stoczył się na jezdnię. Na szczęście pojazd nie zderzył się z niczym. Spowodował jedynie blokowanie ruchu. Funkcjonariusze ustalili kierującego pojazdem, którego ukarano mandatem karnym. Pojazd został usunięty z drogi.
30 stycznia policjanci podjęli decyzję o holowaniu pojazdu pomocą drogową samochodu m-ki honda civic. Pojazd stoczył się z parkingu na ulicę 20-Października z powodu niezaciągnięcia hamulca „ręcznego”. Właściciel pojazdu po przybyciu na parking zdenerwował się, że pojazd mu skradziono, jednak szybko wyjaśniono sprawę, że musi odebrać pojazd z parkingu, gdzie został zabezpieczony. 34-letni mieszkaniec Środy został ukarany mandatem karnym za popełnione wykroczenie.
„Niezaciągnięcie” dźwigni hamulca pomocniczego w pojeździe może skutkować stoczeniem się auta na jezdnię. Może dojść do zderzenia z nadjeżdżającymi pojazdami, najechania pieszych lub do tamowania ruchu na drodze. Prawo o ruchu drogowym traktuje taki czyn jako wykroczenie polegające na naruszeniu przepisów określających warunki zatrzymania i postoju pojazdów. Grozi za to mandat karny w wysokości do 500 zł oraz 1 punkt karny.