Znicz 2013 - Podsumowanie
Akcję
pod kryptonimem Znicz 2013 policjanci w całym kraju zaczęli 31
października. Od tego dnia do 3 listopada zaplanowano jak co roku
zwiększoną liczbę policyjnych patroli. Na terenie powiatu
średzkiego w tym czasie służbę pełniło 26 funkcjonariuszy ruchu
drogowego oraz 89 innych służb mundurowych i kryminalnych.
Najwięcej policjantów pracowało w rejonie cmentarzy. Nie brakowało
jednak patrolowców w centrum miasta i „drogówki” na trasach
wylotowych z miasta i na „trasie katowickiej”.
Policjanci nadzorowali kierowców i w razie potrzeby doraźnie kierowali ruchem przy cmentarzu w Środzie Wlkp. Mundurowi również dyscyplinowali kierowców, którzy pomimo znaków próbowali jechać pod prąd przy cmentarzu. Przypomnijmy, że przy średzkiej nekropoli ulice Nekielska, Wrzesińska i Plantaża, Polna i Witosa były 1go listopada jednokierunkowe. W tym dniu przyjezdni kierowcy mogli liczyć na radę i wskazówkę policjantów. Funkcjonariusze zwracali uwagę osobom – szczególnie paniom, które na cmentarz wchodziły z otwartymi torebkami. Zdarzały się sytuacje, że na wierzchu widać było portfel czy dokumenty. Mundurowi przed wejściem rozmawiali z takimi osobami i przestrzegali, że kradzieże kieszonkowe są najczęściej odnotowywane podczas dnia Wszystkich Świętych.
Działania prewencyjne wspierane w dni poprzedzające 1 listopada przez kadetów klas policyjnych. Do rąk przechodniów trafiały ostrzegające ulotki, jak należy się zachować by nie paść ofiarą złodzieja. Działania okazały się skuteczne. Podczas tegorocznej akcji „Znicz” policjanci ze Środy nie odnotowali w okolicy cmentarzy żadnego zdarzenia kryminalnego. Warte jest również podkreślenia, że w tym roku wielu średzian zrezygnowało z samochodu i na groby bliskich wybrało się piechotą. Stąd też ruch na ulicach przy nekropoli nie był tak bardzo duży jak w ubiegłych lata.
Na wszystkich drogach powiatu średzkiego podczas trwania akcji „Znicz 2013” policjanci odnotowali w sumie pięć kolizji. Pierwsza zdarzyła się na krajowej 11-stce 31 października. Kilkanaście minut przed godziną 14-tą na wysokości Bronisławia 23-letni kierujący samochodem m-ki fiat panda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zderzył się z fordem focus. Kilka godzin później około godz. 19-tej na trasie katowickiej, na wysokości Krzykos, kierowca audi 80. nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i doprowadził do zderzenia z audi A6. Obyło się bez rannych podobnie jak w jedynym zdarzeniu drogowym odnotowanym 1 listopada. Doszło do niego około godz. 10-tej w Gieczu. Tam kierowca fiata stilo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z renault megane. Kolejny dzień przyniósł dwa zdarzenia. Do pierwszego doszło w Środzie Wlkp. około godz. 12.50. Kierowca samochodu m-ki ford focus nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z peugeotem 407, a 40 minut później w Zberkach kierująca vw golfem nie dostosowała prędkości do warunków ruchu i wjechała do przydrożnego rowu. Na szczęście były to kolizje drogowe, w których uczestnicy nie odnieśli obrażeń ciała. W sumie podczas działań policjanci ukarali ponad 135 obywateli za wykroczenia porządkowe i drogowe. Podczas policyjnych działań funkcjonariusze rutynowo sprawdzali stan trzeźwości kontrolowanych kierowców. Okazało się że nie wszyscy w tych dniach wsiedli „za kółko” trzeźwi. Przed sądem odpowie kierowca 33-letni kierowca ciągnika rolniczego, który w Bożejewie (gm. Dominowo) jechał będąc pod wpływem alkoholu. Tego samego dnia po południu na ulicy Okrzei w Środzie Wlkp. dzielnicowy zatrzymał 20-latka, który kierował rowerem mając w organizmie 0,82 promila. Zatrzymany w Sulęcinku 30-letni kierowca opla astry również był nietrzeźwy. Urządzenie do badania stanu trzeźwości wskazało, że w jego organizmie znajduje się ponad promil alkoholu.
