Zatrzymany za ucieczkę z miejsca wypadku
Data publikacji 26.07.2016
Policjanci
ze Środy zatrzymali 29-latka, który potrącił rowerzystę.
Mężczyzna zbiegł z miejsca nie udzielając rannemu cykliście
pomocy. Policyjny pościg pozwolił znaleźć przestępce i zatrzymać
go w policyjnej celi. Mieszkaniec Środy został tymczasowo
aresztowany.
Pierwsze
informacje jakie o godzinie 18.25 otrzymał patrol ruchu drogowego ze
Środy Wlkp. pełniący służbę 20 lipca br., wskazywał na to,
że nieznany sprawca na drodze między Kijewem a Chwałkowem potracił
rowerzystę i ucieka w kierunku Brodowa. O sprawie oficera dyżurnego
informował przejeżdżający tamtędy kierowca, który próbował
zatarasować drogę uciekającemu rozbitym fordem escortem.
Funkcjonariusze
w kilka minut znaleźli się w miejscowości Chwałkowo, gdzie
znaleźli porzucony pojazd sprawcy wypadku. Liczyła się każda
sekunda. Przeszukania sąsiednich domostw i budynków gospodarczych
nie dały rezultatu. Podejrzenie padło na pobliski park. Lustracja
terenu zielonego, również spełzła na niczym. Policjanci drogówki
nie dawali jednak za wygraną. Przecież sprawca wypadku pozostawił
poważnie ranną ofiarę nie udzielając jej żadnej pomocy.
Policjanci
dalej przeszukiwali pobliskie pola. W oddali zauważyli człowieka i
podjęli pościg. Dogonili uciekającego mężczyznę. Nie mieli
wątpliwości, że to jego szukają. Mężczyzna był agresywny i
znajdował się pod wpływem alkoholu. Natychmiast został zatrzymany
i trafił do policyjnej celi. W jego organizmie znajdowało się
blisko 2,80 promila.
Funkcjonariusze
ustalili ponadto, że zatrzymany 29-latek nie posiadał uprawnień do
kierowania pojazdami, ponieważ stracił je kilka lat wcześniej za
jazdę właśnie pod wpływem alkoholu. Materiał
dowodowy zebrany przez funkcjonariuszy pracujących na miejscu
drogowego zdarzenia, nie budził żadnych wątpliwość co do sprawy.
Biorąc pod uwagę wagę popełnionych czynów prokurator podjął
decyzję o tymczasowym aresztowani mężczyzny.
Mieszkaniec
Środy odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu,
potrącenie prawidłowo jadącego rowerzysty, ucieczkę z miejsca
wypadku drogowego i nieudzielenie pomocy rannej osobie. O wysokości
kary za te wszystkie czyny zadecyduje sąd.