Z procentami przez wejście
Dwóch mieszkańców Środy trafiło do policyjnego aresztu. Powodem była bardzo dokładnie zaplanowana kradzież drogich alkoholi. 28-latkowi oraz jego o cztery lata młodszemu kompanowi kryminalnemu grozi do 5 lat więzienia.
Kradzieże sklepowe nie należą do rzadkości. Złodzieje najchętniej przywłaszczają towar z półek marketów w postaci kawy, proszków do prania, kosmetyków i perfum. Szczególnie ulubionym łupem jest jednak alkohol – dość często kradziony „na własne potrzeby”. Taki wyskokowy trunek zostaje wypity przez sprawcę tuż po opuszczeniu sklepu. Są jednak sprawcy, którzy stworzyli z okradania sklepów proceder.
Tak było w Środzie Wlkp, gdy w marcu na terenie jednego z marketów nieznany mężczyzna zapakował do koszyka 10 butelek drogiej whisky i niepostrzeżenie opuścił sklep. Sprawca wykorzystał do ucieczki drzwi wejściowe. W opuszczeniu punktu handlowego pomógł mu wspólnik, który stojąc na zewnątrz podszedł do drzwi - a te rozsunęły się tak, jak przed każdym klientem wchodzącym do środka. Złodziejski duet w kilka chwil ulotnił się z koszykiem pełnym alkoholu wartego kilkaset złotych. Śledczy z komendy Policji w Środzie zajęli się sprawą. Efektem ich pracy było zatrzymanie dwóch podejrzanych średzian. 23 marca br. detektywi ustalili, że 28- latek kradł towar z półek, a 23-latek wspierał go w opuszczeniu marketu. Obaj trafili do policyjnego aresztu, gdzie usłyszeli zarzuty związane z przywłaszczeniem cudzej rzeczy. Grozi im za to do 5 lat więzienia.
