Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Buty postawiły służby na nogi

Data publikacji 22.08.2017

W nocy 19 sierpnia wszystkie policyjne patrole średzkiej komendy oraz strażacy ze Środy, Zaniemyśla i Poznania pracowały w rejonie jeziora Raczyńskiego. Powodem pracy służb mundurowych były odnalezione na pomoście mokre buty oraz przypuszczenie, że ich właściciel utonął.

Wielokrotnie tego lata głośno było w Polsce o przypadkach odnalezienia ubrania nad brzegiem rzeki lub jeziora. Dopiero później okazywało się, że ktoś wchodził do wody, kąpiel kończyła się tragicznie, a na pomoc było już za późno…

Dlatego policjanci bardzo dokładnie sprawdzają wszystkie sygnały tego typu docierające do służb ratunkowych. Tak też było 19 sierpnia br. w nocy. Wtedy to zaniepokojony mieszkaniec gminy Zaniemyśl zgłosił, że na pomoście jakiś czas temu widział śpiącego mężczyznę, a teraz zostały w tym miejscu tylko mokre buty. Istniało poważne przypuszczenie, że właściciel obuwia wpadł do wody lub pływając mógł utonąć. W ustalenie okoliczności zajścia zostały zaangażowane wszystkie policyjne patrole średzkiej komendy. O wsparcie poproszono strażaków. Wszystkie siły ratownicze skierowano nad Jezioro Raczyńskie w rejon plaży głównej.

Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Rozpoczęto żmudne przeszukiwanie wody z użyciem bosaków. W międzyczasie nad wodę wezwano specjalistyczną grupę ratownictwa z Poznania. Zbiornik wodny sprawdzono za pomocą sonaru. Ląd przeszukiwano przy wsparciu policyjnego psa tropiącego. W tym samym czasie mundurowi zbierali informacje o wydarzeniach na plaży. Rozpytania postronnych osób i sąsiadów oraz informacje uzyskane od świadków pozwoliły ustalić, że widziany na pomoście mężczyzna najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu i na pomoście położył się spać. Jego pływające buty wyłowiły z wody przechodzące dzieci i położyły obok śpiącego. Po uciętej drzemce właściciel mokrego obuwia postanowił zostawić je na pomoście i wrócić do domu na boso…

Dużo zaangażowanych policjantów i strażaków, wiele godzi nocnej pracy służb i użyty specjalistyczny sprzęt - jednak jak podkreślają funkcjonariusze najważniejsze, że sprawę wyjaśniono i jej finał nie wiązał się z niczyim nieszczęściem. Warto jednak przypomnieć, że tragiczne statystyki dotyczące utonięć wskazują, że zdecydowanie najczęściej do wypadków nad wodą dochodzi z powodu spożytego wcześniej alkoholu. Zatem zawsze bądźmy ostrożni korzystając z wypoczynku nad akwenem wodnym.

Powrót na górę strony