Zatrzymani nietrzeźwi kierujący, jeden z nich okazał się być osobą poszukiwaną i posiadał zakaz prowadzenia pojazdów
W piątek (20 grudnia br.) w policyjnej akcji pn. „Trzeźwość" wzięło udział 10 funkcjonariuszy średzkiej komendy. Mundurowi w godzinach popołudniowo - wieczornych skontrolowali stan trzeźwości blisko 400 kierujących pojazdami. Ujawnili dwóch kierowców, którzy znajdowali się w stanie po spożyciu alkoholu. Jeden z nich okazał się być osobą poszukiwaną do odbycia kary i posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Funkcjonariusze średzkiej drogówki oraz prewencji dołączyli do działań prowadząc na terenie średzkim akcję „Trzeźwość".
Po godzinie 18 w miejscowości Klęka funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogwej 30-letniego kierowcę pojazdu marki Ford Focus. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu, miał 0,80 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto okazał się być osobą poszukiwaną na podstawie zarządzenia Sądu Rejonowego w Środzie Wlkp., a także posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd odholowano na policyjny parking.
Kilka minut później funkcjonariusze ruchu drogowego poinformowali dyżurnego jednostki, że w Środzie Wlkp. na ul. Nekielskiej został zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Opel Astra. Okazało się, że 42-letni obywatel Ukrainy w wydychanym powietrzu ma 0,73 promila alkoholu.
Kierowcy za swoje niedopowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Apelujemy o rozwagę za kierownicą!
Święta Bożego Narodzenia to czas spotkań z bliskimi. Pamiętajmy jednak, że nawet najmniejsza jego ilość w organizmie może wpływać na nasze reakcje i zdolność do prowadzenia pojazdów. Wsiadanie za kółko pod wpływem alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność, która może prowadzić do tragedii.
Jeśli planujesz spożywać alkohol – zostaw samochód w domu. Wykorzystaj transport publiczny, taksówkę lub poproś kogoś trzeźwego o podwiezienie. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego, aby święta były czasem radości, a nie dramatów na drodze.
.
