Podróż 30-latka zakończona w policyjnym areszcie
Policjanci ze średzkiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę Renault Trafic, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 99km/h. Okazało się, że miał założone tablice rejestracyjnego przypisane do innego pojazdu. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę tj. 12 luty br. w porannych godzinach funkcjonariusze średzkiej drogówki w miejscowości Nowe Miasto nad Wartą zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę Renault Trafic z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o 45 km/h. Mężczyzna oraz pasażerowie nie stosowali się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa w trakcie jazdy. Okazało się, że samochód którym się poruszali nie był dopuszczony do ruchu. W związku z powyższym policjanci nałożyli na mieszkańca powiatu średzkiego cztery mandaty karne na łączną kwotę 1700 zł oraz 24 punkty karne. Pierwszy za przekroczenie prędkości w wysokości 1000 złotych oraz 11 punktów karnych, za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa mandat w wysokości 100 zł oraz 5 punktów karnych, za przewożenie pasażerów bez zapiętych pasów 100 zł oraz 5 punktów. Czwarty mandat za pojazd niedopuszczony do ruchu 500 zł oraz 3 punkty karne.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że pojazd którym kieruje ma założone tablice rejestracyjne od samochodu marki Skoda Superb. Mieszkaniec powiatu średzkiego został zatrzymany. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
